Ustąp miejsce książce
Wchodzę do autobusu i wypatruję wolnego miejsca. O, jest! Podchodzę bliżej i widzę, że jest zajęte. Przez książkę. Żeby usiąść, muszę ją podnieść. A skoro już ją wzięłam do ręki, to zaczynam wertować. Kiedy wysiadam za dziesięć minut, zabieram ją ze sobą - skoro już zaczęłam czytać...
Za chwilę dowiesz się, co robić, gdy w autobusie zastaniesz taki widok
Modny ostatnio bookcrossing zaczyna przybierać nowe formy. Półki bookcrossingowe w kawiarniach, bibliotekach i innych miejscach publicznych już nikogo nie dziwią. Książkami można się też wymieniać face-to-face na często i gęsto organizowanych spotkaniach pod hasłem "book change". Akcja "Szybka Książka Miejska", w skrócie SKM, poszła jeszcze dalej. Nie musisz nigdzie się wybierać, jeżeli korzystasz z komunikacji publicznej, książka znajdzie cię sama.
Do twórców SKM dotarłam (a jakże) na facebooku. Okazuje się, że trójmiejska inicjatywa jest bliźniakiem warszawskiej - Książek od Metra.
"Nazwa wskazuje na dużą ilość książek, ale przy okazji nawiązuje do Metra - dzięki czemu wiemy, że chodzi o Warszawę. - opowiada Aneta, pomysłodawczyni akcji. - Często jednak jest to źle interpretowane. Wiele osób błędnie myśli, że chodzi tylko i wyłącznie o Metro Warszawskie, a tak nie jest. Przykładem są nasze akcje ze ''stałymi punktami'' (Okienko Otwarte na Marszałkowskiej), współpraca z kawiarniami (o tym niżej - przyp. aut.), czy wspólna akcja z Tramwajami Warszawskimi (kurs z 17 listopada - podczas którego rozdawaliśmy książki na przystankach)".
Obu inicjatywom przyświeca ten sam cel - zachęcanie ludzi do czytania książek. Do akcji może przyłączyć się każdy. Wystarczy, że ma u siebie książkę, którą już przeczytał i nie potrzebuje, zapozna się z regulaminem akcji, podpisze i uwolni w transporcie publicznym. PKP też wchodzi w grę.
"Nazwa wskazuje na dużą ilość książek, ale przy okazji nawiązuje do Metra - dzięki czemu wiemy, że chodzi o Warszawę. - opowiada Aneta, pomysłodawczyni akcji. - Często jednak jest to źle interpretowane. Wiele osób błędnie myśli, że chodzi tylko i wyłącznie o Metro Warszawskie, a tak nie jest. Przykładem są nasze akcje ze ''stałymi punktami'' (Okienko Otwarte na Marszałkowskiej), współpraca z kawiarniami (o tym niżej - przyp. aut.), czy wspólna akcja z Tramwajami Warszawskimi (kurs z 17 listopada - podczas którego rozdawaliśmy książki na przystankach)".
Książkowy tramwaj w akcji. Warszawa
"Wiemy, że jedna książka dotarła do Łodzi (z Gdańska), znalazcy akcja się spodobała, może zacznie swoją?" - piszą organizatorzy. Od SKM-owiczów otrzymują zdjęcia uwalnianych i znajdywanych książek, więc trzymają rękę na pulsie.
Do oddolnej akcji dołączają nowi partnerzy. W Warszawie Książek od Metra współpracuje z Kawiarnią Kafką i z Klubokawiarnią Grawitacją, w Gdańsku - z Literacką. Od grudnia w obu miastach można będzie znaleźć książki oznaczone napisem z nazwą akcji oraz pieczątką jednej z kawiarni. Z taką książką można będzie się udać do wskazanego lokalu, gdzie (po przeczytaniu, rzecz jasna) książkę warto wymienić na inną lub skorzystać ze specjalnego rabatu dla uczestników akcji na kawiarniane pyszności. Szczegółowe informacje mają się pojawiać na facebooku.
Książki SKM z pieczątką Literackiej. Gdańsk
Dlaczego akurat Gdańsk i Warszawa?
"Często kursuję na tej trasie, w obu miastach często przebywam i z tych dwóch lokalizacji najwięcej osób jest zaangażowanych. - tłumaczy Aneta. - Co do Gdańska - w zasadzie chodzi o całe Trójmiasto i o okolice, wszystko jest połączone żyłkami Szybkiej Kolei Miejskiej - stąd też nazwa - Szybka Książka Miejska, w skrócie - SKM".
Mieszkańców i gości Trójmiasta Załoga Książek od Metra i Szybkiej Książki Miejskiej zaprasza na stronę trójmiejską , a warszawiaków - na warszawską. Z tych profili pochodzą umieszczone w powyższym tekście zdjęcia.
Takiej inicjatywie mówię TAK :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem, jak to się rozwinie :)
UsuńŚwietna inicjatywa, ale muszę z przykrością stwierdzić, ze codziennie jeżdżę warszawską komunikacją, a na akcję jeszcze nie trafiłam. :(
OdpowiedzUsuń