W poszukiwaniu prawdziwego autora "Wichrowych Wzgórz"



Eryk Ostrowski na tropie jednej z największych
mistyfikacji w literaturze angielskiej
Genialne rodzeństwo, Charlotte, Emily i Anne Bronte, razem napisały siedem powieści. Autorstwo „Wichrowych Wzgórz” dotychczas było przypisywane Emily Bronte i wydawać by się mogło, że jest to fakt niepodważalny. Tymczasem Eryk Ostrowski, badacz twórczości rodzeństwa Bronte, twierdzi inaczej. Autor książki, jego zdaniem, to Branwell Bronte!

Klasyka literatury angielskiej

"Wichrowe Wzgórza" (po angielsku Wuthering Heights) została wydana w 1847 roku pod męskim pseudonimem Ellis Bell. Była to dość częsta praktyka w przypadku utworów pisanych przez kobiety. Powieść nie spotkała się z entuzjastycznym odbiorem, wywołała wiele kontrowersji - przedstawiony w niej świat wydał się czytelnikom brutalny i okrutny.

Dziś "Wichrowe Wzgórza" zalicza się do kanonu literatury anglojęzycznej. Po polsku po raz pierwszy powieść ukazała się w 1929 roku pod tytułem "Szatańska miłość" w przekładzie Janiny Sujkowskiej, później doczekała się paru innych przekładów. Powieść głęboko zakorzeniła się w popkulturze: powstało kilka adaptacji filmowych, z których najsłynniejszą jest film z 1992 roku z Juliette Binoche i Ralphem Fiennesem w rolach głównych, natomiast Kate Bush w swoim debiutanckim singlu wciela się w ducha jednej z bohaterek powieści  - singiel nosi tytuł, a jakże, "Wuthering Heights".

Emily, Charlotte czy Branwell?

Eryk Ostrowski, autor książki "Tajemnice wichrowych wzgórz", która ukazała się niedawno w wydawnictwie PWN, nie jest pierwszym badaczem literatury podważającym autorstwo jednej z najsłynniejszych powieści Bronte. Już wcześniej pojawiały się głosy, że powieść mogła wyjść spod pióra innej z sióstr, Charlotte, lub ich brata, Branwella.

Jeżeli nigdy nie słyszeliście o Branwellu Bronte, nic dziwnego. Uważany był za „czarną owcę” rodziny i na tle genialnych sióstr wypadał dość blado. Choć od najmłodszych lat fascynował się literaturą, pisał wiersze, malował i był uważany za bardzo utalentowane dziecko, nie udało mu się ukończyć studiów ani później znaleźć stałej pracy. W historii literatury przedstawia się go najczęściej jako alkoholika i narkomana uzależnionego od morfiny, który zupełnie zaprzepaścił swój talent. Ostrowski w swojej książce pisze, że prawda mogła być inna - dotarł do wspomnień znajomych rodziny Bronte, którzy opisują Branwella jako osobę bardzo twórczą. Zachowały się też nie tylko pisane przez niego utwory z dzieciństwa, lecz także liczne wiersze, listy i opowiadania z późniejszych lat. Pech chciał, że nie zostały wydane w formie dostępnej dla szerokiej publiczności i dzisiaj nikt o nich nie pamięta.

Budowanie legendy

Możliwe, że to Charlotte odsunęła swojego brata w cień. W ciągu dwóch lat od wydania "Wichrowych Wzgórz" odeszli kolejno: Branwell, Emily i Anne pozostawiając Charlotte w głębokiej żałobie. Po śmierci rodzeństwa Charlotte opublikowała wspomnienia, w których stworzyła legendę o trzech siostrach-powieściopisarkach.

Branwell nie miał też szczęścia do biografów. W pierwszej, jaka się ukazała, został oskarżony o romans z zamężną arystokratką, co wywołało skandal. Kolejne utrwalały jego wizerunek jako alkoholika i narkomana, prawdziwej zakały rodziny.

Po zebraniu okruchów informacji z bardzo różnych źródeł, Ostrowski uważa, że Charlotte była jedynie redaktorką powieści. Pojawiają się w niej sceny, dialogi i postaci znane z wcześniejszej twórczości Branwella. Dodatkowo, jeden z bohaterów mówi w jorkszyrskim dialekcie, w którym żadna z sióstr Bronte nie pisała, lecz dialekt ten był dobrze znany Branwellowi z uwagi na częste kontakty z okolicznymi wieśniakami.

Badacz dotarł też do listów Branwella, w których ten wspomina o pracy nad „tajemniczą powieścią” i której opis doskonale pasuje do '"Wichrowych Wzgórz". Ostrowski punktuje dalej: istnieją przesłanki by sądzić, że ani Emily, ani Anne nie miały specjalnych zdolności pisarskich. Emily lepiej wychodziły wiersze i malowanie, a Anne była tą z sióstr Bronte, która hołdowała ówczesnym tradycyjnym wartościom – była religijna, nieśmiała i cicha, co zupełnie kłóci się z wydźwiękiem przypisywanych jej książek.

Prawdopodobnie mamy do czynienia z największą mistyfikacją w literaturze nowożytnej. Wszystko, co wiemy o siostrach Bronte pochodzi bowiem od najstarszej, Charlotte. To ona prowadziła korespondencję i rozmowy z wydawcami. Rękopisy powieści Emily i Anne Bronte nie istnieją, a pierwszy wydawca, który jako jedyny je widział, twierdził, że pisane były jedną ręką. (...) Bardzo możliwe, że przypisywała autorstwo powieści siostrom, aby zabezpieczyć je materialnie na wypadek swojej śmierci, a potem chciała zostawić im swego rodzaju literacki pomnik - podsumowuje Ostrowski w rozmowie z agencją PAP.
Czy w świetle powyższego odkrycia, a dokładniej połączenia wielu kropek wiodących do konkluzji, że autorem "Wichrowych Wzgórz" jest mężczyzna, Branwell Bronte, zmieni się nasze odczytywanie tej kultowej powieści?

Na podstawie informacji własnych oraz Agaty Szwedowicz (PAP)

2 komentarze:

  1. Ciekawa sprawa! Nie wiedziałam w ogóle, że miały brata!
    Uwielbiam takie wątki... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Ja też byłam zaskoczona tą informacją :) naprawdę ciekawa jestem opinii wielkich fanek powieści, czy ewentualna zmiana autorstwa zmieni też ich podejście do niej?

      Usuń

Podziel się swoją opinią

Misja: K.S.I.A.Ż.K.A. Wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.